Słoooniiik! <3
Odkryłam nowy typ ludzi na Postcrossingu. Adresatka najpierw na pół kartki rozwodziła się na temat mojego wyglądu zewnętrznego [nie ma to jak zaatakować komplementem!], a na drugie pół zawodziła żalosną prośbą o kartkę in return z mojego rodzinego miasta. No cóż. Nawet na Postcrossingu chamscy wyłudzacze istnieją. Oczywiście żadnej kartki ode mnie nie dostanie i pewnie tego nie zauważy, bo jest druga w Czechach i wątpie żeby pamiętała co codziennie dostaję. Dla niektórych ludzi powinno utworzyć się grupę wsparcia Anonimowych Postcrosserów (;
hahaha :D wyłudzacze ;D
OdpowiedzUsuńja czasami pisze do ludzi, żeby mi odpisali xD a to ze przy okazji kartke dostane to bonus ;D
ja nigdy nie piszę i nie proszę się. po prostu jak ktoś wyśle mi coś, to faaajnie ^^*
OdpowiedzUsuń