Jestem całkowicie pewna, że był jeszcze jeden znaczek na tej kartce. A to dlatego, że w tekście jest idealnie kwadratowe wcięcie obok odbicia dokładnie połówki stempla pocztowego. No i ślady kleju.
A na kartce mamy, hmm ee jakąś maszynę kosmiczną tajmeną ;D No nie wiem, nigdy mnie to nie pasjonowało jakoś.
eee.. no mnie też ;D
OdpowiedzUsuń